barnas.
2003-08-09 02:17:30 UTC
Czy tanie elektretowce spełniom swoje zadanie ( np. jako overheady,
jako dodatkowy mic do zbierania wiosła z dużej paki itp. ).
Drugie pytanie - czy Pojemności Tonsila som jakoś słyszalnie gorsze
od standartów brzmieniowych, czy może warto siem nimi zainteresować ?
mialem kiedys dawno temu MCU piecdziesiat costam...jako dodatkowy mic do zbierania wiosła z dużej paki itp. ).
Drugie pytanie - czy Pojemności Tonsila som jakoś słyszalnie gorsze
od standartów brzmieniowych, czy może warto siem nimi zainteresować ?
generalnie wporzo, szczegolnie, ze mozna je kupic za psie pieniadze
wady:
1. podlaczenie kabla to najbardziej kretynsko-peerelowski wynalazek, DIN ze
srubka = non stop rozpieprzony kabel / inzynierowi nalezy soczysty buziak za
taki projekt
2. zasilane
a. zapomnij o "fantomie" (chyba ze sie myle... ale tam jest chyba inne
napiecie)
b. najbardziej idiotyczna bateryjka na kuli ziemskiej
c. zewnetrzny zasilacz w postaci kostki z wejsciem DIN (do mikrofonu) wrrr
i wyjsciem jack do normalnego sprzetu
zalety
1. calkiem sexi, chromy, blyski sexi siateczka i wogole
2. posiadaja "piekna" oslonke wiatrozaporowa w postaci PILECZKI PINGPONGOWEJ
(serio... pali sie tak samo szybko :o)
podsumowanie:
jezeli poradzisz sobie z zasilaniem i kablem to mic jest calkiem, calkiem...
pzdr.
b
brzmienie wporzadalu jak na tonsil, a do nagrwania lektora... hmm wypas :)